-Od ponad 20 lat Międzyzdroje stają się letnią nadmorską stolicą kultury. Jak postrzega Pan nasze miasto?
Międzyzdroje się rozwijają, widać zmiany, to jest proces, który trwa. Dla mnie najważniejsze jest to, że ktoś kiedyś w tym mieście wpadł na pomysł, żeby promować się przez kulturę. I władze Międzyzdrojów konsekwentnie w tym pomyśle trwają. To trzeba cenić i pielęgnować. Nie jest przypadkiem pewien wysyp imprez kulturalnych w Polsce. Ale warto podkreślić, że to Międzyzdroje stały się prekursorem takiego myślenia, że tu w latach 90-tych wszystko się zaczęło.
-Czy ma Pan jako dyrektor artystyczny Festiwalu jakąś ulubioną sztukę, koncert?
Takim ukochanym dzieckiem był dla mnie ubiegłoroczny spektakl ,,Kolacja na cztery ręce”. Bardzo się cieszę, że udało się nam zrealizować ten projekt. Spektakl ten gramy cały czas z powodzeniem w całym kraju, dzięki czemu Międzyzdroje mają w tym wydarzeniu swój udział. To tu odbyła się prapremiera a Festiwal Gwiazd jest współproducentem tego spektaklu. W tym roku patrzę z równym sentymentem na wszystkie wydarzenia. Patrzę inaczej na festiwal, ponieważ go współtworzę zależy mi, żeby wszystko się udało, aby dopisała pogoda, jest to inny rodzaj uczestnictwa.
-Dlaczego warto przyjeżdżać na Festiwal Gwiazd?
Tu warto być dlatego, że w kilka dni można zobaczyć wiele różnych przedstawień, koncertów, uczestniczyć w spotkaniach z artystami. Festiwal Gwiazd jest to kulturalna propozycja w pigułce, dodatkowym atutem jest to, że ma miejsce w pięknych, malowniczych okolicznościach. Dlatego wszystkich serdecznie zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu.
Rozmawiała Joanna Ścigała