Pogoda sprzyjała, trasa była urozmaicona, o długości 2,6 kilometra jedna pętla. Należy tu wspomnieć, że przekrój trasy był bardzo zróżnicowany. Początek przebiegał zacienionym parkiem, aby za chwilę wyjść na nieosłonięty teren ogrzewany coraz bardziej intensywnymi promieniami słońca. Ten odcinek trasy to ubita piaszczysta ścieżka, przechodząca po około kilometrze w odcinek Polbrukowy, kierujący zawodników lekkim podejściem i potem dość stromym zejściem w kierunku jeziora. Ten odcinek wydawał się dla uczestników najtrudniejszy, ponieważ słoneczko spowodowało odparowanie zmoczonego deszczami gruntu przez co wytworzył się wilgotny mikroklimat. Dalszy odcinek pętli to niewielkie piaszczyste podejście, a potem trochę szutrowej nawierzchni. Końcówka pętli to znów przyjemnie ocieniony park na którym znajdowała się linia startu i mety.
Źródło BKS Maniak Wolin