ikamien.pl • Niedziela [12.06.2016, 20:47:32] • Kamień Pomorski

Grodzisk Wielkopolski zdobyty

Grodzisk Wielkopolski zdobyty

fot. Organizator

W niedzielę 12 czerwca br. wczesnym rankiem Anna Sidorkiewicz oraz Mirosław Firlik, Reprezentanci Klubu Biegacza Kamień Pomorski udali się do oddalonego o 289 km Grodziska Wielkopolskiego, gdzie wzięli udział w X Hunters Grodzisk Półmaratonie "Słowaka".

Już od wczesnych godzin rannych w okolicach biura zawodów powstało biegowe miasteczko z licznymi stoiskami i straganami. O godzinie 8:40 biegacze rozpoczęli formowanie szyku, by przy dźwiękach Orkiestry Dętej przemaszerować na linię startu. Po oficjalnym powitaniu biegaczy - uczestników jubileuszowego X Grodziskiego Półmaratonu Słowaka przez Burmistrza Grodziska Wielkopolskiego pana Henryka Szymańskiego oraz dyrektora Biegu pana Marka Małeckiego rozpoczęto tradycyjne odliczanie i na strzał startera 2500 biegaczy wyruszyło na trasę liczącą 21 kilometrów i 97 metrów. Jako pierwszy linię mety przekroczył Starzinskij Andrzej, któremu pokonanie trasy zajęło 01:09:09. Tuż za nim przybiegł Majorczyk Bartosz z czasem 01:10:52 Jako pierwsza z naszych klubowiczów metę przekroczyła Anna Sidorkiewicz, która na pokonanie trasy potrzebowała 01:58:34, co ostatecznie pozwoliło jej zająć 1662 miejsce. Natomiast Mirosław Firlik uplasował się na 1773 miejscu z czasem 02:00:45.

Grodzisk Wielkopolski zdobyty

fot. Organizator

Na mecie na zawodników czekały pamiątkowe, jubileuszowe medale oraz wyznaczona tylko dla nich strefa mety, gdzie mogli spokojnie odpocząć, uzupełnić płyny oraz posilić się.

Niestety należy wspomnieć, iż organizatorzy jubileuszowego X Grodziskiego Półmaratonu "Słowaka" już na samym początku dali plamę, która obiła się szerokim echem w środowisku biegowym. Bowiem bieg został zgłoszony do Korony Polskich Półmaratonów, natomiast organizatorzy zapewnili 2500 pakietów startowych. Efektem tego było, iż na dwa miesiące przed imprezą na licznych forach poświęconych bieganiu można było znaleźć ogłoszenia typu: odkupię pakiet startowy za cenę ..... Kwoty mogły porazić każdego. Zaczynały się od 100 złotych, a kończyły na 2000 złotych. Przypomnijmy, że w pierwszym terminie wpisowe wynosiło 60 złotych, natomiast w drugim 80 złotych. Miejmy nadzieję, że za rok organizatorzy nie popełnią tego samego błędu.

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/18379/