Rodzice 3-5-latków obawiają się, że dla ich dzieci zabraknie miejsc w przedszkolu. W sytuacji, gdy sześciolatki nie muszą już iść do szkoły i mogą pozostać w przedszkolach, w tych publicznych placówkach może nie starczyć miejsc dla młodszych dzieci.
Czy taka sytuacja wystąpi w Golczewie?
- W golczewskim przedszkolu pozostają dwie grupy sześciolatków – informuje burmistrz Golczewa Andrzej Danieluk. – Jest to decyzja rodziców. Prognozuje się również po 25 miejsc dla dzieci zgłoszonych do oddziałów trzylatków, czterolatków i pięciolatków. Mamy niezłe warunki lokalowe – zapewnia burmistrz.