O godzinie 19:37 strażacy otrzymali zgłoszenie o palącym się samochodzie w Kamieniu Pomorskim. Spod maski wydobywał się dym. Właściciel przy pomocy podręcznej gaśnicy samodzielnie ugasił ogień.
Pożar opla w Międzyzdrojach był dużo groźniejszy. Stojące przy ulicy Bohaterów Warszawy auto spaliło się doszczętnie.
- Przy pomocy specjalistycznego łomu strażacy otworzyli maskę pojazdu i ugasili źródło ognia – informuje mł. bryg. Daniel Kowaliński z PSP w Kamieniu Pomorskim.
W obu przypadkach przyczyną zapalenia się było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.