- To historia miłosna opowiedziana w niecodzienny sposób, a mianowicie od tyłu. Cofamy się od skutku do przyczyny. Wszystko zaczyna się od kłótni na plaży i rozpadu związku, później dopiero poznajemy wcześniejsze losy pary i powód ich rozstania - mówią twórcy teledysku z domu produkcyjnego Inbornmedia Aneta Janusiak i Michał Burakowski. - Ludzie często zapominają o tym, że zanim stali się sobie obcy, wcześniej łączyło ich głębokie uczucie. O tym jest ta piosenka oraz ten teledysk – dodają.