Pierwsze niepokojące sygnały radni powinni byli wyczytać w sprawozdaniu z wykonania budżetu za półrocze styczeń - czerwiec. Już w tym dokumencie wykazano, że z planowanej sprzedaży na poziomie 2.500.000 zł Gmina wykonała jedynie 296.000 zł. Zaledwie 11.85 % planu. W połowie roku. Mimo tego planu nie zmieniono. Być może władze miasta liczyły na sprzedaż działek na Śniatowie i Giżkowie. Działki objęte umową dzierżawy pod budowę zakładu zagospodarowania odpadów miały być sprzedane za ponad 2.000.000 zł. To uratowałoby budżet miasta. Pisaliśmy o tym w art. ikamien.pl/artykuly/16237/. Do sprzedaży jednak nie doszło a planu i tak nie zmieniono.
Sytuacja zaniepokoiła RIO. Na posiedzeniu 25 listopada 2015 RIO stwierdziło że uchwała Rady Miejskiej została „podjęta z naruszeniem przepisów art. 243 ustawy o finansach publicznych.” Zdaniem RIO utrzymywanie nierealnego planu ma na celu „nieujawnienie niemożliwości spełnienia w latach 2015-2017 wskaźnika z art. 243 ustawy o finansach publicznych”. Z treści uchwały RIO wywnioskować można że władze miasta mimo wiedzy, że planu nie da się wykonać w pełni świadomie nie zmieniały uchwały by nie ujawnić faktu, że w latach 2015 -2017 nie spełnią wymagań ustaw o finansach publicznych. Na dzień 30 września 2015 z planu dochodów ze sprzedaży majątku 2.500.000 zł wykonano zaledwie 475.000 zł. Trudno zakładać by Burmistrz Stanisław Kuryłło i radni Rady Miejskiej nie zdawali sobie sprawy z tego, że w 3 miesiące nie uda się sprzedać gruntów za 2.100.000 zł. Pomimo tego nie zmienili uchwały i czekali na decyzję RIO.
O wątpliwościach i terminie posiedzenia RIO poinformowało Przewodniczącego Rady Miejskiej Jacka Golusdę. Przedstawiciel gminy miał prawo wziąć udział w posiedzeniu i złożyć wyjaśnienia. Nikt z Gminy nie złożył w sprawie wyjaśnień ani nie wziął udziału w posiedzeniu RIO.
Niespełnienie wymagań, o których pisze RIO w latach 2015-2017 skutkuje obowiązkiem wprowadzenia programu naprawczego. Wobec braku sprzedaży działek o konieczności wprowadzenia programu wiadomo więc co najmniej od kilku miesięcy. Program zostanie przedstawiony pod obrady Rady w środę. Zakłada on:
a) likwidację Gminnego Zespołu Obsługi Oświaty
b) zmiany organizacyjne w Urzędzie Miejskim (likwidacja Straży Miejskiej, likwidacja tzw „grupy gospodarczej”, redukcja zatrudnienia)
c) zawieszenie i ograniczenie wydatków
d) zmianę umowy o zarządzanie portem zawartą z „Mariną sp z o.o.”
e) wzrost stawek z tytuły podatku od nieruchomości
f) połączenie Kamieńskiego Domu Kultury z Biblioteką Miejską
g) likwidację Szkoły Podstawowej w Górkach
h) zmianę regulaminu wynagradzania nauczycieli.
Sesja w sprawie programu naprawczego odbędzie się w trybie tzw sesji nadzwyczajnej zwoływanej w ciągu 7 dni na wniosek Burmistrza.
Jak to się odnosi do spotkania z mieszkańcami Górek w środę 16 grudnia? Czyżby w środę 16 grudnia 2015r, Pan Burmistrz nie planował jeszcze sesji w trybie art. 20 ust. 3? Jeżeli wziąć pod uwagę ustawowy termin, to właśnie w dniu spotkania z mieszkańcami Górek, Przewodniczący Rady Miejskiej Jacek Golusda powinien otrzymać od Burmistrza wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej. Wniosek, do którego urzędnicy Pana Burmistrza, musieli opracować załączony program. Jest więc pewne że Burmistrz Kamienia Pomorskiego od dłuższego czasu (dłuższego niż 7 dni) posiadał wiedzę i dokumenty przekazane przez Regionalną Izbę Obrachunkową w Szczecinie, na podstawie których opracowano program naprawczy.
W dniu spotkania z mieszkańcami istniał już program naprawczy zakładający likwidację szkoły w tej miejscowości. Tylko nikt się do tego na spotkaniu nie przyznał.
Przyjęcie programu naprawczego bez poprawek i zmian będzie równoznaczne z zamknięciem szkoły.