Jedna z koleżanek osoby uratowanej przez tajemniczego wybawcę napisała do naszej redakcji: "Sprawa dotyczy osoby, która w dniu 10.11.2015 roku ok. godz.15-16 udzieliła pierwszej pomocy. Nasz kolega z pracy, wracając z Dziwnówka do Gryfic, w trakcie przesiadki w Kamieniu Pomorskim po wyjściu z autobusu (poruszał się przy pomocy kul) upadł. Jak się później okazało, doszło do zatrzymania akcji serca. Z tego co wiemy, to przed przyjazdem karetki pogotowia "ktoś" udzielił naszemu koledze pierwszej pomocy. Chcielibyśmy wiedzieć, kim była ta osoba, żeby móc jej podziękować za odwagę w udzieleniu pomocy i myślę że uratowanie życia."
Redakcja portalu ikamien.pl przyłącza się do poszukiwań i podziękowań dla mężczyzny, któremu los drugiego człowieka nie jest obojętny.