- Poszukiwania zaginionego mężczyzny nadal trwają, jednak działania na wodzie zostały obecnie zawieszone – poinformowała sierżant Izabela Trepko rzecznik kamieńskiej Policji.
fot. kam
Minął tydzień od tragedii na Zalewie Kamieńskim i mimo zakrojonych na wielką skalę poszukiwań nie udało się odnaleźć zaginionego mężczyzny.
- Poszukiwania zaginionego mężczyzny nadal trwają, jednak działania na wodzie zostały obecnie zawieszone – poinformowała sierżant Izabela Trepko rzecznik kamieńskiej Policji.
fot. kam
W dniu 22 października br. służby ratownicze zaalarmowane zostały, że na Zalewie Kamieńskim w okolicach miejscowości Buniewice, u brzegów Wyspy Chrząszczewskiej wywróciła się łódź z dwoma mężczyznami na pokładzie.
fot. kam
Jeden z rozbitków zdołał wydostać się z wody na brzeg i wszczął alarm. Na domniemane miejsce katastrofy skierowane zostały następujące zastępy strażaków: Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Kamienia Pomorskiego z łodzią, z OSP Jarszewo, z OSP Trzebieszewo z łodzią oraz Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR. Około 20-tej do akcji wkroczyli strażacy nurkowie z Koszalina. Obecne także były dwa patrole Policji.
W dniu następnym do akcji zaangażowano dodatkowo nurków z Oddziału Ratownictwa Wodnego Klubu Płetwonurków „Mares” z Koszalina oraz OSP KSR-G z Kołczewa z łodzią.
Jak powiedział jeden z biorących udział w akcji poszukiwawczej, należy mieć nadzieję, że w najbliższych dniach, jeśli rzeczywiście mężczyzna utonął to ciało powinno wypłynąć na powierzchnię Zalewu Kamieńskiego.
mzk