Zapowiedzią sobotniej gali była konferencja prasowa i oficjalne ważenie zawodników, które odbyło się w piątek, 21 sierpnia 2015r. na tarasie hotelu Amber Baltic.
fot. Organizator
22 sierpnia b.r. Międzyzdroje stały się już po raz siódmy stolicą boksu zawodowego. Na ringu w amfiteatrze, wśród licznie przybyłej publiczności, w otoczeniu kamer telewizji Polsat, można było zobaczyć sześć emocjonujących walk bokserskich w różnych kategoriach wagowych.
Zapowiedzią sobotniej gali była konferencja prasowa i oficjalne ważenie zawodników, które odbyło się w piątek, 21 sierpnia 2015r. na tarasie hotelu Amber Baltic.
fot. Organizator
Niewątpliwie największe zainteresowanie wszystkich wzbudzała walka wieczoru, w której zmierzyli się Michał Cieślak (9 -0, 5 KO ) z Jarno Rosbergiem (18-2-1 8KO). Doświadczenie Fina i jego postawa podczas ważenia nie zapowiadały wydarzeń, które zobaczyliśmy w ringu. Walka trwała zaledwie niecałe 2 minuty i jak określono „starcie to zaliczyć można do tych, które zanim się rozpoczęły, to już się zakończyły”. Michał Cieślak znokautował Rosberga w pierwszej rundzie ciosami na korpus, po których pięściarz z Finlandii już się nie podniósł. Tym samym Cieślak zdobył tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski wagi junior ciężkiej.
W walce poprzedzającej główne wydarzenie wieczoru, Kamil Szeremeta (11-0, 1 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Arthura Hermanna (16-2, 13 KO) z Niemiec. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 99-93, 97-93 i 99-91 dla białostoczanina.
Nie obyło się również bez kontrowersji związanej z werdyktem sędziowskim. W kategorii superkoguciej w ringu stanęli Piotr Gudel ( 3-1 ) i Marc Vidal ( 4-1-3, 1 KO ) z Hiszpanii. W zakontraktowanym na osiem rund starciu sędziowie orzekli remis, punktując: 77:76,75:76 i 76:76, choć zdaniem komentatorów i znawców boksu lepszym zawodnikiem w ringu okazał się niewątpliwie Hiszpan.
fot. Organizator
Wśród obecnej na gali publiczności i tak największym wygranym był obecny w amfiteatrze i w Międzyzdrojach Mistrz Świata WBO kategorii junior ciężkiej Krzysztof Głowacki. Popularny „Główka”, zanim został mistrzem świata, swoją zawodową karierę rozpoczynał na ringu w Międzyzdrojach w 2011 roku, podczas III Gali Boksu Zawodowego. Przypomnijmy: była to 10 rundowa walka wieczoru , w której Głowacki boksował z zawodnikiem z Czech – Romanem Kracikiem . Krzysztof Głowacki pokonał wówczas przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie Romana Kracika i zdobył tym samym pasy WBF international oraz międzynarodowe mistrzostwo Polski wagi junior ciężkiej co stanowiło piękny wstęp do jego dalszej kariery.