Wczoraj około południa dyrektor szkoły powiadomił policję o otrzymanej informacji podłożenia „bomby” na terenie ich placówki.
- Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce. Powiadomiono również pogotowie ratunkowe oraz straż pożarną. Mundurowi zabezpieczyli teren szkoły jak i wokół niej. Dyrektor podjął również decyzję o ewakuacji uczniów i personelu. Ewakuowano łącznie 38 osób – mówi mł. asp. Edyta Klepczyńska z gryfickiej policji.
Równolegle z akcją poszukiwawczą policjanci rozpoczęli ustalanie sprawcy alarmu. Okazało się, że alarm był fałszywy, a wywołał go 11-latek, mieszkaniec gminy Rewal. Nastolatek za swój czyn odpowie teraz przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Prawdopodobnie kosztami akcji służb ratunkowych obciążeni zostaną rodzice nieletniego.