„Kolacja na cztery ręce” - legendarna wręcz sztuka niemieckiego muzykologa Paula Barza - opowiada o fikcyjnym spotkaniu Bacha i Haendla. Wielcy kompozytorzy prowadzą błyskotliwą (często i zabawną) konwersację, a w słownych potyczkach towarzyszy im rozmiłowany w operze kamerdyner Schmidt oraz, oczywiście, piękna barokowa muzyka.
ikamien.pl • Środa [01.07.2015, 16:03:19] • Międzyzdroje
fot. Andrzej Ryfczyński
Czy Emilian Kamiński zgrał się z Olafem Lubaszenko w… ”Kolacji na cztery ręce”? Tego można się było dowiedzieć na pierwszym przedpremierowym pokazie spektaklu, który odbył się 30 czerwca, podczas tegorocznej edycji Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Wnioskując po reakcji publiczności, która nagrodziła artystów owacją na stojąco, artystyczny duet wypadł na scenie znakomicie. Obaj aktorzy wcielają się w postaci wielkich kompozytorów baroku, a spektakl wyreżyserował Krzysztof Jasiński, dyrektor krakowskiego Teatru STU.
fot. Andrzej Ryfczyński
Spektakl był już kilkakrotnie wystawiany, m.in. w krakowskim Teatrze STU (także w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego) a jego telewizyjna adaptacja (reż K. Kutz) znalazła się w Złotej Setce Teatru Telewizji.
fot. Andrzej Ryfczyński
- Kluczem do sukcesu jest obsada (…) W Kamienicy dysponuję wybitnymi aktorami czującymi muzykę, a przede wszystkim obdarzonymi poczuciem humoru. Dlatego spodziewam się dobrej współpracy – mówił o spektaklu - jeszcze w fazie pierwszych prób - reżyser Krzysztof Jasiński.