- Nie złapaliśmy nikogo za rękę, więc ciężko nam było ukarać kogokolwiek mandatem – mówią strażnicy. - Kartonowe opakowania i papiery pochodziły z jednej z konferencji organizowanej w mieście. - Trudno powiedzieć czy wyrzucił je organizator, czy może uczestnik – dodają.
To nie pierwszy przypadek podrzucania śmieci. Jeśli straż miejska złapie sprawcę, może zostać ukarany mandatem nawet do 500 złotych.