Proces apelacyjny Mateusza S. ma się rozpocząć później, 30 kwietnia.
Sędzia rozpatrzy pięć odwołań - obrońcy, prokuratora i rodzin ofiar. Adwokat kierowcy chce łagodniejszej kary. Prokurator i pokrzywdzeni uważają natomiast, że Mateusz S. spowodował wypadek umyślnie - wściekły po kłótni z dziewczyną celowo skręcił na chodnik. Grozi za to do 15 lat więzienia.
W październiku ubiegłego roku, po kilkudniowym procesie, sąd I instancji skazał mężczyznę na 12,5 roku pozbawienia wolności. Uznał, że nieumyślne spowodował katastrofę w ruchu lądowym.
1 stycznia 2014 roku w Kamieniu Pomorskim pijany 26-latek wjechał w grupę pieszych. Zabił sześć osób, w tym dziecko.
2015-04-08, 16:46
Autor: Natalia Skawińska