Na sesji Rady Miejskiej w Golczewie w dniu 26 marca 2015 roku burmistrz Andrzej Danieluk wniósł projekt w sprawie diet i kosztów podróży należnych radnym, a właściwie ich podniesienia. Burmistrz swój wniosek uzasadniał tym, że diety od wielu lat nie były podnoszone i należy to zrobić.
Jednak dyskusja faktycznie nie dotyczyła meritum sprawy, czyli: podnosić, czy nie, a jeśli tak to o ile? Wiceprzewodnicząca Rady zainicjowała kwestię, kiedy radnemu należy się dieta, a kiedy nie. Kiedy nieobecność na sesji jest usprawiedliwiona, a kiedy nie. Jaka jest definicja zdarzenia losowego usprawiedliwiająca nieobecność radnego na sesji czy w czasie głosowania? Jednak w głosowaniu radni byli jednomyślni.
ikamien.pl • Piątek [27.03.2015, 09:46:41] • Golczewo
fot. kam
- Nie będę się bez przerwy pionizował – powiedział ze stoicki spokojem lecz z galanterią Roman Dorniak przewodniczący Rady Miejskiej w Golczewie odpowiadając swojej zastępczyni Teresie Waszczenko w trakcie debaty na podwyżkami diet radnych na zarzut, że mówiąc do radnych nie powinien siedzieć.
fot. kam
Zgodnie z podjętą uchwałą: przewodniczący rady otrzyma 1300,- zł (bez zmian; wiceprzewodniczący 994,- zł (dotychczas 623,- zł); przewodniczący komisji rady 795,- zł (dotychczas 530,- zł); radny 650,- zł (dotychczas 411,- zł).
Dzisiejsza uchwała będzie dodatkowo kosztowała budżet Gminy 42 tysiące złotych.
mzk