ikamien.pl • Niedziela [23.11.2014, 08:00:33] • Golczewo

Sesja w Golczewie. Jedni odchodzą inni przychodzą

Sesja w Golczewie. Jedni odchodzą inni przychodzą

fot. kam

Nieczęsto zdarza się, by w jednej sesji uczestniczyli radni kończący kadencję, z radnymi dopiero co wybranymi. Powodów tego może być wiele. Chociażby onieśmielenie czy zażenowanie jednych wobec drugich. Ale czasami tak trzeba.

W Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Golczewie w dniu 21 listopada 2014 roku (piątek) odbyła się XLVII sesja Rady Miejskiej w Golczewie. Sesja ta miała tylko i wyłącznie charakter oficjalny. Kurtuazyjny.

Sesja w Golczewie. Jedni odchodzą inni przychodzą

fot. kam

Beata Pastryk przewodnicząca kończącej kadencję Rady Miejskiej złożyła podziękowanie Radnym, Burmistrzom, Sołtysom i Pracownikom Urzędu Miejskiego w Golczewie za współpracę w zakończonej kadencji Rady Miejskiej Golczewa. Podziękowania wszystkim radnym złożył także Andrzej Danieluk burmistrz Golczewa, wyrażając przekonanie, że radni w swej pracy, przy podejmowaniu decyzji nie kierowali się własnym interesem lecz interesami lokalnej, gminnej społeczności. Po sesji zarówno radni, władze gminy oraz zaproszeni goście spotkali się na wspólnym obiedzie.

Sesja w Golczewie. Jedni odchodzą inni przychodzą

fot. kam

Zgodnie z Ustawą z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym pierwszą sesję nowo wybranej rady gminy zwołuje komisarz wyborczy na dzień przypadający w ciągu 7 dni po ogłoszeniu zbiorczych wyników wyborów do rad na obszarze całego kraju.
- Ta sesja to jakiś ponury żart, przypominający bal na Titanicu. Tych radnych już nie ma, a oni próbują za wszelką cenę raz jeszcze zaistnieć, lub przynajmniej jeszcze raz diety zainkasować – powiedział spotkany przed Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Golczewie mieszkaniec tego miasta.

mzk

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/12812/