Prowadzący lekcję historii Witold Brzozowski dyrektor zespołu szkół jako temat wybrał datę 11 listopada 1918 rok. Pan Witold Brzozowski nie wygłosił żądnego nudnego wykładu związanego z rocznicą odzyskanie niepodległości przez Polskę.
fot. kam
Lekcje historii nie muszą być nudne i nie zależy to wcale od tematu, lecz przede wszystkim od nauczyciela prowadzącego lekcję. Przekonaliśmy się o tym na lekcji historii w klasie pierwszej gimnazjum w Zespole Szkół Społecznych im. prof. Piotra Zaremby w Dziwnowie.
Prowadzący lekcję historii Witold Brzozowski dyrektor zespołu szkół jako temat wybrał datę 11 listopada 1918 rok. Pan Witold Brzozowski nie wygłosił żądnego nudnego wykładu związanego z rocznicą odzyskanie niepodległości przez Polskę.
fot. kam
Inność lekcji polegała na tym, że nauczyciel zadawał uczniom pytania i wszyscy wspólnie starali się na odpowiedzieć. Oto jeden z przykładów: - Czy znacie nazwisko słynnego pianisty, jedną z osób którym Polska zawdzięcza Niepodległość? Rzecz jasna, że chodziło o Ignacego Paderewskiego. W ten sposób cała klasa aktywnie uczestniczyła w realizacji tematu lekcji, i na pewno więcej z niej wyniosła wiedzy, niż ze zwykłego, przez nauczyciela wygłoszonego wykładu.
mzk