Była młoda, piękna, utalentowana. Spełniona przy boku partnera i trójki dzieci. Filmy, w których grała, przynosiły jej sławę i pieniądze. A jednak zabrakło jej… zdrowia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dwa lata temu, w lipcu, na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach zostawiła odcisk swojej dłoni. Miesiąc później pojawiła się w Świnoujściu, gdzie powstawał film "Bilet na Księżyc" z jej udziałem. Anna Przybylska wybrała się już jednak na własną wyprawę. Powróci do nas w filmach… i wspomnieniach.
Była młoda, piękna, utalentowana. Spełniona przy boku partnera i trójki dzieci. Filmy, w których grała, przynosiły jej sławę i pieniądze. A jednak zabrakło jej… zdrowia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Trudno uwierzyć, że 36-letniej Anny Przybylskiej nie ma już wśród żywych. U aktorki zdiagnozowano raka trzustki. To jeden tych nowotworów, w których szansa wyleczenia wynosi 3-5 procent. Ale Anna Przybylska wierzyła, że będzie w gronie szczęśliwców, którzy walkę z rakiem wygrają.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Chciałabym wyjść z tej sytuacji - mówiła mediom. - Jeszcze trochę pożyć. Bardzo głęboko wierzę, że mi się to uda.