Sołtys Warnowa po wyjściu ze sklepu postanowiła poobserwować mężczyznę. - Gdy tylko zobaczył , że jest obserwowany natychmiast uciekł w zarośla- mówi.
fot. Czytelnik
Jak się okazuje człowiek z lasu, który w ostatnim czasie niepokoił mieszkańców Lubina, tym razem pojawił się w Warnowie. Mężczyzna był widziany w miniony piątek w jednym ze sklepów spożywczych, gdzie kupował piwo i papierosy. - Miał garść pełną pieniędzy, ewidentnie dziwnie się zachowywał. Był ubrany w długą pelerynę, a na głowie miał kaptur. Z bocznej kieszeni wystawał mu nóż. Można było odnieść wrażenie, że zwyczajnie boi się ludzi. Mówił coś, że w Warnowie jest duże boisko i bombowce będą lądowały- mówi portalowi ikamien.pl sołtys Warnowa Elżbieta Alszkiełowicz.
Sołtys Warnowa po wyjściu ze sklepu postanowiła poobserwować mężczyznę. - Gdy tylko zobaczył , że jest obserwowany natychmiast uciekł w zarośla- mówi.
Po tym zdarzeniu sołtys z obawy o bezpieczeństwo mieszkańców Warnowa postanowiła wezwać na miejsce policję.
- Policjanci szukali mężczyzny, przeczesywali las wielokrotnie, ale w dalszym ciągu nie jest znane miejsce jego pobytu- mówi portalowi ikamien.pl rzecznik kamieńskiej policji sierż. Marta Szołtun.
Mężczyzna najprawdopodobniej potrzebuje pomocy specjalistów, którzy w odpowiedni sposób by się nim zajęli.