Siła, jaka tkwi w orkiestrach dętych, ale nie tylko w nich, w muzyce w ogóle porwała trzy młode dziewczyny: Małgorzatę Ferber jej siostrę Oliwię Ferber oraz Zuzannę Szwech ze Stuchowa w gminie Świerzno do Gryfic. Do Młodzieżowej Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej przy Gryfickim Domu Kultury.
Rozmawiamy w dniu, kiedy te sympatyczne dziewczyny, jedna licealistka i dwie gimnazjalistki wróciły z Rasteder Musiktage, z Dni Muzyki w Rasteder, które są Mistrzostwami Europy Muzyki Marszowej.
- Byłyśmy tam najmłodszą orkiestrą, zarówno pod względem wieku poszczególnych muzyków 8-24 lat, jak i czasu istnienia orkiestry czyli 5 lat – mówią dziewczyny i dodają: - Przywieźliśmy 1 srebrny, 2 brązowe medale oraz dwa wyróżnienia.
Dodajmy, festiwal muzyczny w Rastende ma długą tradycję i jest znany daleko poza granicami Niemiec. Ponad 3000 muzyków z całego świata spotyka się tu co roku, aby konkurować w Rastede. W ostatnich latach goszczono tu orkiestry z Tajlandii i Australii.
- Ja gram już w orkiestrze 4 lata, początkowo chciałam grać na gitarze, a znalazłam się w orkiestrze. Magda gra w orkiestrze 3 lata, a Oliwia 2 lata - mówi Zuzanna Szwech.
Wszystkie trzy mówią o wspaniałej atmosferze panującej w zespole. Podkreślają wielką rolę w sukcesach kapelmistrza Krzysztofa Malickiego oraz pań Jolanty Nowak i Agnieszki Janeckiej-Kuta zajmujących się choreografią. Bowiem oprócz muzyków w orkiestrze są także mażoretki.
Życzymy naszym stuchowiankom jeszcze wiele sukcesów oraz miłych doznań na kolejnych przeglądach i festiwalach muzycznych. Jeszcze wiele pracy i sukcesów przed wami!
mzk