Obowiązki radnego

Pytanie to wynika z głosowanie nad absolutorium za 2013 rok dla Bronisława Karpińskiego burmistrza Kamienia Pomorskiego w dniu 27 czerwca bieżącego roku. Podczas głosowania na sali było 14 radnych. Wynik głosowania był następujący: 9 radnych za; 4 radny przeciw; wstrzymujących się od oddania głosu 0. Z prostego rachunku wynika, że „zgubił” się po drodze jeden radny będący podczas głosowania na sali. Ustaliliśmy, że tym brakującym radnym był radny Arkadiusz Kuryś.

Co powinna w tej sytuacji zrobić przewodnicząca rady Kazimiera Szymańska? Przede wszystkim przypomnieć radnemu, że wykonuje swój mandat po złożeniu ślubowania, w którym zobowiązał się obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro gminy i jej mieszkańców. O obowiązku tym stanowi art. 24 ustawy o samorządzie gminnym, który wprost wskazuje, że radny jest obowiązany brać udział w pracach rady gminy i jej komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany.

- Głosowanie absolutorium to głosowanie kwalifikowane, czyli bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowego składu rady. Mogło to utrudniać podjęcie uchwały rady i narazić gminę czyli podatników na dodatkowe koszty np. z tytułu ponownego zwołania sesji – mówi radca prawny.

Natomiast zapytany w tej sprawie jeden z radnych koalicji, mówi wprost: - Jeżeli radny Arkadiusz Kuryś traktuje swoje zachowanie na sesji absolutoryjnej jako protest lub przynajmniej jako wyraz dezaprobaty dla działalności Burmistrza, bądź koalicji rządzącej, to miało tylko i wyłącznie charakter polityczny. Takie działanie należy uznać jednak za nieuzasadnione. W tej sytuacji jedynym wyjściem jest złożenie przez radnego Arkadiusza Kurysia mandatu radnego.

- Przewodnicząca powinna wezwać radnego do zwrotu diety oraz powiadomić pracodawcę radnego w sprawie nieuzasadnionego zwolnienia pracy – wieloletni radny opozycji.

kam