Każdego dnia ze stołówki Szkoły Podstawowej w Międzyzdrojach korzysta blisko 200 dzieci. Jędzą na niej obiady, są czasami jedynym miejscem w którym maluchy mogą zapełnić swoje brzuchy.
- Zdarza się, że niektóre dzieci przychodzą do szkoły głodne – mówi dyrektor Iwona Banachowicz. - To widać od razu na lekcji bo nie potrafią się skupić. - Biorę takie dziecko na przerwie za rękę i schodzę do stołówki, żeby panie kucharki zrobiły mu chociaż kanapkę. - Istnienie stołówki to bardzo ważna sprawa dla szkoły – dodaje dyrektorka.
Stołówkę wybudowano 42 lata temu. Mimo że w samej kuchni jest czysto i schludnie, to sanepid nakazał szkole zastosować zmiany technologiczne. Konieczna będzie wymiana wszystkich instalacji, płytek na ścianach i wykonanie jednolitej podłogi oraz zakup nowych urządzeń. Przebudowa kuchni pochłonie prawie 500 tys. złotych.